poniedziałek, 26 grudnia 2011

wtorek, 6 grudnia 2011

Święty Mikołaj w Egipcie :)


Drogi Święty Mikołaju
na wakacjach jesteś w raju
wiec list piszę byś pamiętał
że niedługo będą święta.

Pewno myślisz ze posypią
się tu prośby o prezenty.
Nie napisze jej, bo, po co -
znasz je wszystkie, jesteś święty!

Kiedy zaczniesz wór pakować
z prezentami Mikołaju
to nam przynieś razem z nimi
mały okruch szczęścia z raju.

Zamiast paczek- niespodzianek
Przynieś spokój, dobre chwile,
tolerancję i życzliwość, miłość..
Czy to jest aż tyle?


źródło grafik: google

Yalla yalla, czyli podróżowanie po Egipcie...

Mieszkańcy Egiptu wykorzystują wszelkie możliwe sposoby, aby tanio i szybko przemieszczać się pomiędzy miastami. Wygoda nie ma dla nich większego znaczenia, dlatego nie trudno zobaczyć w Egipcie ludzi ściśniętych w autobusie jak sardynki, siedzących na dachu ciężarówki lub zwisających z jej boku albo dzieci w bagażnikach samochodów rodzinnych ;)



Turystom zwykle jednak podczas podróży po państwie faraonów zależy na jako takiej wygodzie, więc wielogodzinne wędrowanie na grzbiecie muła w pustynnym skwarze raczej nie jest tym, czego pragną najbardziej. Poniżej przedstawiam kilka możliwych środków transportu w Egipcie, z których warto niekiedy skorzystać by dostać się do upragnionego celu.



Wycieczki zorganizowane

Wycieczki zorganizowane gwarantują, że obejrzymy Egipt w pigułce. Warto zwrócić uwagę na program,czy zawiera wszystko to, co obejrzeć powinniśmy i co chcemy. Jest bardzo wiele biur podróży, organizujących wyprawy do Egiptu, ale zarówno ceny jak i oferty znacząco się w nich nie różnią.


Samochodem

Sieć dróg w Egipcie, zwłaszcza pomiędzy dużymi miastami, jest w miarę dobrze rozbudowana, więc wybór samochodu jako głównego środka lokomocji może być bardzo trafny. Najlepsze drogi, nawet czteropasmowe, spotkamy w Delcie Nilu, ale całkiem dobre i wygodne są także te w Dolinie Nilu, na Synaju i nad Morzem Czerwonym.


Pozostałe drogi podrzędne są zwykle w sporo gorszym stanie i na terenach pustynnych często są zasypane piaskiem i ciężko przejezdne. Na takich trasach powinno się jeździć w dwa samochody, aby w razie czego mógł nas ten drugi wyciągnąć z góry piachu lub pomóc w naprawie, gdy coś się nie daj boże w takich warunkach zepsuje.



Egipcjanie są bardzo skorzy do pomocy, więc zawsze możemy na nich liczyć, ale na odludzie lepiej nie zapuszczać się samemu i w dodatku małym samochodem bez napędu na cztery koła.



Zasady jazdy w Egipcie są podobne jak u nas, jeździ się po prawej stronie jezdni, znaki drogowe jeśli już to są w dwóch językach. Ograniczenie prędkości poza miastem wynosi zwykle 90km/h a 100km/h na czteropasmowych drogach szybkiego ruchu, np. pomiędzy Kairem a Aleksandrią, gdzie dodatkowo niektóre autostrady są także płatne. Lepiej starać się przestrzegać przepisów, gdyż w przypadku przyłapania na przekraczaniu prędkości możemy stracić prawo jazdy, a droga do jego odzyskania jest długa i męcząca.



Poza tym w praktyce nie przestrzega się innych zasad ruchu drogowego, a jedynym wyjątkiem jest zasada, że każdy, kto jest przede mną lub każdy, kto ma większy samochód ma pierwszeństwo. Dlatego też trzeba się liczyć z tym, że kierowcy rzadko kiedy patrzą we wsteczne lusterka i robią różne całkowicie nieprzewidywalne rzeczy, jak np. nagłe zajeżdżanie nam drogi tuż przed nosem - co gorsza, jeśli by ten manewr skończył się wypadkiem, to my, jako jadący z tyłu, ponosilibyśmy odpowiedzialność. Dlatego wielu uważa chęć podróżowania po Egipcie samochodem za pomysł szalony, ale poza takimi dużymi miastami jak Kair, gdzie na ulicach panuje jeden wielki chaos, nie jest już jednak tak tragicznie.



Uwaga na pieszych!

Podczas jazdy po Egipcie trzeba być bardzo uważnym, gdyż najróżniejsze zwierzęta oraz ludzie, zwłaszcza dzieci, chadzają sobie beztrosko nawet po dużych drogach i naprawdę nie trudno jest kogoś rozjechać. Co gorsza, nawet jeśli wypadek zdarzy się nie z naszej winy, możemy mieć nie lada problemy ze strony gromady rozwścieczonych wieśniaków, którzy nie czekając na policję ruszą w naszą stronę w niespecjalnie pokojowych celach. Dlatego też zaraz po wypadku powinno się pojechać na posterunek policji i zrelacjonować całe zdarzenie.



Ze względu na właśnie niezbyt roztropnych mieszkańców lepiej zrezygnować z jazdy po zmroku, kiedy to wiele dróg jest bardzo słabo lub wcale oświetlonych, a w ciemnościach nie trudno natrafić na równie nie oświetlone samochody, wozy konne, ludzi na osłach, różne zwierzęta lub samych przechodniów.

Podczas podróży po kraju w wielu miejscach możemy trafić na punkty kontrolne, przy których policja sprawdza dokumenty, więc zawsze i wszędzie powinno się zabierać ze sobą paszport i prawo jazdy - no chyba, że chcemy płacić karę w wysokości ok. 100 dolarów...

Nie powinniśmy mieć za to większych problemów ze znalezieniem stacji benzynowej, choć jeśli zależy nam na kupnie dobrej benzyny, powinniśmy zawsze mieć ze sobą zapasowy baniak.

Co do ewentualnych napraw, to zawsze znajdzie się ktoś chętny do pomocy, a i warsztaty są bardzo tanie.


Podobnie jak w Polsce czasem możemy trafić przy różnych okazjach na ofertę umycia lub przypilnowania samochodu. Ponieważ taka praca jest podstawowym źródłem utrzymania wielu ludzi w Egipcie, nie powinno się odmawiać i skąpić dania potem chociaż skromnego napiwku.



A może wynająć...?

Do Egiptu możemy przyjechać własnym samochodem i po spełnieniu licznych warunków spokojnie podróżować nim po kraju, ale lepiej chyba jednak jest wynająć auto na miejscu.

Aby wynająć auto należy mieć ukończone 21 lat i posiadać międzynarodowe prawo jazdy, a jeśli ktoś nie chce sam prowadzić samochodu może wynająć za niezbyt wygórowaną cenę własnego kierowcę. Tego rodzaju usługi oferuje większość biur podróży lub firmy zajmujące się wynajmem samochodów..

Czym jeszcze można zwiedzać Egipt? O tym będzie w kolejnym poście ;)


sobota, 26 listopada 2011

Nowy Rok w Egipcie

Dzisiaj obchodzimy pierwszy dzień Nowego Roku 1433
według kalendarza muzułmańskiego.




niedziela, 6 listopada 2011

Eid said, czyli święta święta ;)





Dzisiaj w Egipcie obchodzi się Święto Ofiarowania.
Eid Al Adha obchodzi się po zakończeniu Hadżdżu (pielgrzymki do Mekki).



Upamiętnia złożenie w ofierze swojego syna przez Abrahama w posłuszeństwie bożym. Abraham według Islamu miał złożyć w ofierze Bogu swego syna Izmaela, Bóg jednak, widząc oddanie Abrahama, pozwolił mu złożyć w ofierze barana zamiast dziecka. Na pamiątkę czynu Abrahama każdy ojciec rodziny składa w ofierze barana, wielbłąda lub krowę.


Zwierzę musi być zabite rytualnie, następnie dzieli się mięso tak, by 1/3 oddać potrzebującym, 1/3 krewnym, a pozostałą 1/3 spożywa się na wspólnej uczcie.


Świętujący Egipcjanie na skwerze w Luksorze:


Tego dnia wspólnie odwiedza się meczet, recytuje Koran i rozdziela prezenty. W czasie Święta Ofiarowania wielu muzułmanów składa też datki pieniężne przeznaczone na pomoc biednym i fundacje charytatywne. To czas poświęcony rodzinie i przyjaciołom.


Kol sana wentom tayben! Eid Said!

niedziela, 30 października 2011

Kościół koptyjski w Egipcie



Gdy mówimy o Egipcie, pojawiają się w naszych rozmowach piramidy, Sfinks, pustynie, świątynie faraonów i meczety. Bardzo często zapominamy, że Egipt to nie tylko kraj zamieszkiwany przez muzułmanów.

Chrześcijanie z Egiptu, Koptowie (Qipt – arabska forma greckiego słowa Aigyptos, oznaczającego mieszkańców Egiptu), uważają siebie za prawdziwy naród egipski. Dlatego słowo „Kopt”, podobnie jak "Egipcjanin", należy pisać z wielkiej litery.

Za założyciela swojego kościoła Koptowie uważają św. Marka, który miał przybyć do Egiptu około roku 40.

Choć od trzynastu wieków podlegają dyskryminacji i prześladowaniom, spektakularne odrodzenie się ich dwutysiącletniego Kościoła, trwające od około pięćdziesięciu lat, stanowi jeden z najbardziej pasjonujących fenomenów religijnych naszych czasów.

Obecnie grupa liczy około 11,2 mln wiernych kościoła ortodoksyjnego (głównie w Egipcie, duża część w diasporze w Europie Zachodniej i w Ameryce Północnej, niewielka liczba w pozostałych krajach Lewantu) i około 210 tys. wiernych kościoła koptyjsko-katolickiego (wyłącznie w Egipcie).

Koptów w Egipcie można rozpoznać po tym że mają tatuaż w kształcie krzyża umieszczony na ręce.



Święta koptyjskie:

- 7 stycznia - Boże Narodzenie
- 19 stycznia - Wielkanoc (święto ruchome)
- 21 marca - Dzień Zwiastowania


Wnętrze starego kościoła koptyjskiego w Hurghadzie

***

Nowy kościół koptyjski w Hurghadzie został wybudowany w 2011 roku. Wzorowano się wyraźnie na budowli kościoła w Asuanie. Kościół ten mieści się w starej części Hurghady, Dahar, niedaleko miejsca, gdzie mieści się stary kościół koptyjski.






***

Kościół koptyjski w Asuanie

źródło: http://mojevespertine.blox.pl/


Kościół koptyjski w Kairze






środa, 10 sierpnia 2011

Magia starożytności, czyli świątynia w Denderze

Świątynia w Denderze to ośrodek kultu bogini miłości i muzyki Hathor. Zachowane mury pochodzą w większości z czasów rzymsko-ptolemejskich.



Otaczający świątynie mur z cegły mułowej symbolizuje praocean. Ma to związek z kultem wody.


Mamissi - miejsce boskich narodzin:





Zewnętrzne i wewnętrzne ściany kaplicy są zdobione bardzo dobrze zachowanymi reliefami.




W tej świątyni znajduje się jedyny relief z podobizną Kleopatry (strona południowa). Płaskorzeźba ukazuje m.in. Kleopatrę składającą ofiarę Hathor. Przed nią, z kadzielnicą w ręku, stoi Cezarion, syn jej i Juliusza Cezara.

Pośrodku można zobaczyć zniszczony wizerunek bogini Hathor.





W środku świątyni są 24 kolumny zwieńczone kapitelami z wizerunkiem bogini Hathor i ozdobione kolorowymi reliefami.




Na suficie świątyni zachowały się oryginalne malowidła,
przedstawiające niebo ze znakami zodiaku.






Sanktuarium - najświętsza część świątyni. Mogli tu wchodzić tylko arcykapłan i faraon. Przechowywano tu posąg Hathor i barkę ceremonialną.


Wąskimi korytarzami dojdziemy na dach świątyni, gdzie znajduje się kaplica słońca.





Online

Na Piaski Pustyni zawitało już: